Praworządny obywatel, który usiłował powstrzymać zabór jego broni – skazany.
W gdyńskim sądzie zapadł bulwersujący wyrok dotyczący legalnego posiadacza broni palnej, który bronił się przed jej bezprawnym zaborem. Sprawa dotyczy strzelca posiadającego broń do celów sportowych. Fakt ten jednak nie ma w sprawie większego znaczenia, ponieważ wyrok który zapadł i interpretacja przepisów przez sąd, odnoszą się do wszystkich posiadaczy broni palnej.
W skrócie. Pracownik jednej z firm ze względu na trening strzelecki, na który jechał miał ze sobą broń w firmie. W pewnym momencie konserwator budynku, pomimo że znał pracownika od wielu lat postanowił stać się bohaterem firmy ratującym ludzkość od broni. Próbował wyjść z futerałem, w którym była broń. Na sytuację zareagował właściciel wypełniając obowiązek płynący z Art. 50, a także Art. 18 i 32 UoBiA. Pomimo wezwań właściciela do zwrotu broni doszło do szamotaniny i niekontrolowanego strzału. Nagrodą za właściwe zachowanie były zarzuty postawione przez prokuratora i ostatecznie wyrok sądu:
1 rok w zawieszeniu na 3 lata, 1600 zł kosztów adwokata napastnika, przepadek dowodów i koszty sądowe 180 zł”.
Z całym przebiegiem zdarzenia można zapoznać się szczegółowo pod tym linkiem. Poniżej zamieszczam również zeznania “bohaterskiego konserwatora”.
W uzasadnieniu wyroku czytamy:
sąd uznał, że niewłaściwe jest argumentowanie o “obronie broni”, ponieważ obrona broni jest warunkiem zezwalającym na użycie broni wymienionym w ustawie o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej, które nie dotyczy osób “cywilnych”, tylko wymienionych w tej ustawie “służb”.
Normalnie sytuacja patowa.
- brak reakcji i zezwolenie na zabór futerału z karabinkiem – zarzut nieupilnowania broni, przestępstwo, realna groźba cofnięcia licencji;
- brak reakcji i zezwolenie na zabór futerału z karabinkiem, który zostałby później wykorzystany do zabójstwa – tutaj pewnie prokuratura żądałaby dożywocia dla Sciopy;
- interwencja i zatrzymanie złodzieja – przestępstwo, utrata broni, wyrok w zawiasach, zwrot kosztów procesowych;
Jaki płynie wniosek z zaistniałej sytuacji dla wszystkich, którzy zgodnie z prawem posiadają broń palną? Pomimo wydawałoby się jasnych przepisów, nie możemy się bronić. Po raz kolejny przestępca został lepiej potraktowany niż praworządny obywatel.
Szerzej z tematem można zapoznać się na stronie Andrzeja Turczyna.